Sytuacja w Ukrainie, napięcia międzynarodowe oraz zmiany w polityce handlowej kluczowych graczy, jak Unia Europejska czy Chiny, kształtują nową rzeczywistość dla branży hutniczo-wydobywczej. W obliczu rosnącej konkurencji, wysokich kosztów produkcji oraz ograniczeń logistycznych, producenci stali muszą dostosowywać swoje strategie do dynamicznie zmieniających się warunków rynkowych. Aktywne reagowanie na wyzwania, wdrażanie innowacyjnych rozwiązań oraz rozwijanie kluczowych inwestycji staje się więc kluczowe, by zapewnić zrównoważony rozwój i stabilność.
Liczne analizy rynkowe wskazują, że w ciągu najbliższych kilku lat będziemy mieć do czynienia
z powolnym ożywieniem popytu na rynku stali. Jednocześnie globalna produkcja będzie musiała zostać dostosowana do nowych realiów gospodarczych i ekologicznych. Z jednej strony dotyczą one rosnących kosztów produkcji, które wymuszają konieczność szukania przez firmy innowacyjnych technologii
i zrównoważonych rozwiązań. Z drugiej strony, zmiany na rynkach globalnych otwierają nowe możliwości eksportowe.
Wydłużona recesja na rynku stali i nadzieje na odbicie
Globalny rynek stali odczuwa skutki przedłużającej się recesji. Wyzwania, przed którymi stanął sektor, to m.in. trwająca wojna w Ukrainie, kryzys energetyczny oraz problemy z logistyką. Do tego dochodzą napięcia geopolityczne, jak konflikt na Bliskim Wschodzie, które dodatkowo komplikują sytuację.
– Doświadczamy najdłuższej recesji w cyklu stalowym w ciągu ostatnich dwóch dekad. Trwa ona od ponad trzech lat. Ożywienie konsumpcji powinno nastąpić w 2025 roku. Działania rządu USA mające na celu obniżenie stóp procentowych i pakiet stymulacyjny wdrożony przez Chiny mogą prowadzić do zmiany na rynku w kierunku osiągnięcia stabilności – mówi Jurij Ryżenkow, dyrektor generalny Grupy Metinvest – międzynarodowej grupy hutniczo-górniczej.
W ciągu ostatniego roku europejski rynek stali był najbardziej niestabilny od 20 lat, a import stanowi obecnie ponad 27 proc. widocznego zużycia tego surowca na całym kontynencie. To pokazuje coraz większe uzależnienie Europy od zewnętrznych dostaw z krajów o niższych kosztach produkcji.
Potrójne wyzwanie: logistyka, kadry, energia
Rosnące koszty logistyki obniżają konkurencyjność firm na globalnym rynku. Na ten moment
w działalności Metinvest już 40 proc. kosztów związanych z produkcją jest przeznaczanych na logistykę. Równocześnie wyzwaniem dla branży jest niedobór wykwalifikowanych pracowników, co zmusza firmy do inwestowania w automatyzację i programy edukacyjne.
– Mimo wyzwań, branża stalowa aktywnie poszukuje nowych możliwości rozwoju. Konieczne są nowe inwestycje, modernizacja istniejących zakładów, rozwój nowych technologii produkcji oraz ekspansja na nowe rynki – mówi Ryżenkow.
Zrównoważona produkcja stali – ważny trend dla branży
Zielona transformacja przemysłu stalowego to jeden z najważniejszych trendów na rynku globalnym. Coraz więcej firm inwestuje w nowoczesne rozwiązania związane z dekarbonizacją produkcji, co odpowiada na rosnące wymagania ekologiczne, szczególnie w Europie i USA. Wdrażanie technologii takich jak DRI (ang. direct reduced iron) i HBI (ang. hot briquetted iron) staje się standardem, który ma na celu zmniejszenie emisji CO2 w procesie produkcji stali. Rośnie również potrzeba przetwarzania złomu niskiej jakości na czyste produkty.
– Zrównoważona produkcja stali to już nie przyszłość, a teraźniejszość, która kształtuje naszą branżę – podkreśla Ryżenkow. – W najbliższych latach spodziewamy się zwiększenia dostępności zaawansowanych technologicznie surowców, takich jak DRI, HBI czy wysokiej jakości surówka. Jednocześnie, mimo obecnych wyzwań, przewidujemy, że złom stanie się bardziej atrakcyjny cenowo. Obserwujemy również rosnące zainteresowanie tworzeniem specjalistycznych wsadów ze złomu, dostosowanych do produkcji konkretnych gatunków stali. To część szerszego trendu – uprzemysłowienia przetwarzania złomu, który ewoluuje z roli podstawowego źródła surowców do kluczowego etapu w produkcji zaawanasowanych półproduktów. Ta tendencja nabiera tempa w skali globalnej, zmieniając oblicze naszej branży – dodaje.
Inwestycje w „zieloną stal”
Ukraina to kraj, który posiada surowce niezbędne do produkcji zielonej stali, a Metinvest dysponuje innowacyjnymi rozwiązaniami technologicznymi, które odpowiadają na europejskie i globalne trendy związane z dekarbonizacją. Grupa zamierza także rozwijać swoją działalność w tym zakresie we Włoszech. Wydajność nowoczesnego zakładu produkującego ekologiczną stal, który wybuduje Metinvest, wyniesie 2,7 mln ton rocznie. Inwestycja wykazuje potencjał do tego, by być strategicznym krokiem w kierunku wzmocnienia europejskiego sektora stalowego i zrównoważonej produkcji.
– Stworzenie krajowej produkcji tak ważnego produktu uczyni włoską gospodarkę znacznie bardziej odporną i strategicznie stabilną. Całkowita inwestycja wyniesie 2,5 mld EUR. – mówi Ryżenkow, wskazując na korzyści wynikające z inwestycji, takie jak ożywienie lokalnej gospodarki oraz rozwój nowoczesnych technologii. – Jednocześnie rozważamy możliwości na wielu rynkach, głównie na tych na których już działamy lub na rynkach, które zapewniają pewnego rodzaju synergię teraz lub w przyszłości z naszymi operacjami na Ukrainie – podsumowuje dyrektor generalny Grupy Metinvest.
Sprawne przejście na produkcję stali w technologii niskoemisyjnej może być szansą na odparcie ekspansji azjatyckiej konkurencji. Dotyczy to również polskiego hutnictwa.
Metinvest dostarczał dotychczas na polski rynek 1 mln ton blach rocznie ze swojej byłej walcowni w Mariupolu, która została zniszczona w maju 2022 r.
Ostrożny, ale optymizm
Choć rynek stali stoi przed wieloma wyzwaniami, branża aktywnie adaptuje się do nowych realiów, inwestując w zrównoważone technologie i poszukując innowacyjnych rozwiązań. Przyszłość sektora będzie zależeć od zdolności firm do elastycznego reagowania na zmieniające się warunki rynkowe oraz skutecznego wdrażania strategii zrównoważonego rozwoju.
– Pozostajemy optymistyczni co do przyszłości rynku stali i naszej roli w jego kształtowaniu. Działania ukierunkowujemy na dostosowanie się do zmieniających się realiów rynkowych oraz wzmacnianie naszej pozycji w Europie i na świecie – komentuje Ryżenkow.
Pomimo trudnej sytuacji geopolitycznej, Metinvest odnotował znaczący wzrost w pierwszej połowie 2024 roku. EBITDA Grupy wzrosła r/r o 33 proc., do poziomu 650 mln USD.
Link do strony artykułu: https://wirtualnemedia.pl./centrum-prasowe/artykul/przyszlosc-rynku-stali-jak-sektor-hutniczy-reaguje-na-globalne-wyzwania